Obecnie zewsząd, zwłaszcza w mieście otaczają nas samochody. Sznury samochodów mkną ulicami miast i autostradami, wstęgami dróg krajowych i wojewódzkich: osobowe, ciężarówki, autobusy, taksówki, samochody sportowe, terenowe.
Wiele z nich zjeżdża z taśm produkcyjnych fabryki Mercedes-Benz. Są nowoczesne, zapewniają komfort i znacznie mniej zanieczyszczając środowisko niż Ich prototyp pomagają się sprawnie przemieszczać i dodatkowo cieszą oko wyglądem, a Ich użytkownik ma do dyspozycji szereg udogodnień jak np. podgrzewane fotele, samochodowe radio, podstawka pod kubek z kawą itp.
My dziś cofniemy się w czasie do okresu, kiedy samochód nie oferował takich luksusów, gdy to, że można się poruszać inaczej niż za pomocą siły mięśni końskich było niemal niewyobrażalną iluzją, a jednak marzenia się spełniają, jeśli tylko się Je ma.
Pierwszy samochód świata
Nie byłoby to możliwe, gdyby nie to, że ponad 100 lat temu ludzie zaczęli marzyć o wygodzie i szybszym podróżowaniu niż dotąd.
Pierwsze samochody pojawiły się w czasach fascynacji futuryzmem, technologią, w czasach, gdy wszyscy chcieli usprawniać, przyśpieszać rozmaite procesy i wszystko wprawiać w ruch.
Marzenia motoryzacyjne towarzyszyły ludzkości już wcześniej, ale urzeczywistnienie Ich przy wykorzystaniu mechanizmu maszyny parowej, która doskonale się sprawdziła w fabrykach i po pewnych modyfikacjach także do wprawiania w ruch kolei żelaznej, nie udało się w przypadku automobili.
Już Leonardo da Vinci marzył o samochodzie, ludzkość musiała jednak poczekać kilkaset lat na pierwsze auto.
Dopiero Carl Friedrich Benz (1844-1929), absolwent politechniki w Karlsruhe, który w 1883 roku założył firmę Benz stworzył coś co można było określać samochodem i w 3 lata od powstania firmy opatentował swoje dzieło jako Patentwagen Nr. 1.
Patent Benza w Urzędzie Patentowym w Niemczech zyskał nr 37 435 i oficjalnie został zarejestrowany 2 listopada 1886 roku.
Datę 3 lipca 1886 roku, kiedy to Benz odbył pierwszą jazdę próbną swoim ukończonym dziełem uznaje się za narodziny motoryzacji na świecie.
Po pierwszym sukcesie dzieckiem wynalazcy zainteresowały się inne duże firmy m. in. Peugeot i tym sposobem na licencji firmy z Mannheim ruszyła produkcja samochodów.
W 1926 roku przedsiębiorstwo Gottlieba Daimlera i firma Benza wchodzą w fuzję, tworząc po połączeniu brand Mercedes-Benz (firma istnieje do dziś i jest producentem samochodów uznawanych za jedne z najbardziej ekskluzywnych na świecie).
Benz marzył jednak o stworzeniu pojazdu poruszanego za pomocą silnika
Poprzednie pojazdy były zawodne, kłopotliwe w prowadzeniu i kierowaniu przez jedną osobę i nie dawały sobie rady z dłuższymi trasami.
Przed Benzem nad pojazdem kołowym usiłowali pracować: (w przypadku parowego silnika – 1796 rok) jako pierwszy Nicolas Joseph Cugnot i Siegfried Marcus (około 1896 roku – prototypowy silnik spalinowy).
O patent silnika parowego kłóciło się następnie kilku walczących o stworzenie Go naukowców. Jeszcze przedtem wynalazcy próbowali tworzyć, z marnym skutkiem, żaglowozy, które się nie rozpowszechniły.
Upowszechnić udało się parowy lokomobil, ale protestowali przeciw Niemu ludzie, bo stwarzał poczucie zagrożenia w gronie dorożkarzy, płoszył konie, a przy tym tworzył kłęby dymu, był mało efektywny i niszczył praktycznie żadne w tamtym czasie drogi.
Benz postawił na stworzenie silnika iskrowego, nad czym prace prowadził od lat 80-tych XIX w.
Mieszanina pochodząca z procesu destylowania ropy naftowej miała stanowić idealne paliwo napędzające nieskomplikowaną, ale innowacyjną konstrukcję.
Destylat ten miał własności rozpuszczalnikowe, zanim zaczął być brany pod uwagę jako paliwo służył głównie parającym się malarstwem do usuwania z palet plam z farby olejnej.
Takie auto spalało w jednocylindrowym silniku czterosuwowym, na jakim było oparte, na 100 km. 10 litrów paliwa, a bak mieścił Go jednorazowo półtora litra.
Z naczynia wypełniającego rolę gaźnika sączyło się paliwo, Benz skonstruował świecę zapłonową, która w cylindrze dokonywała zapłonu paliwa, poruszający się 400 razy na minutę tłok wprawiał pojazd w ruch.
Pojazd uruchamiano za pomocą koła zamachowego
Przekładnia z mechanizmem różnicowym zastępowała w pierwszym samochodzie obecną skrzynię biegów.
Silnik pierwszego automobilu ważył ponad 100 kg. Benz pierwotnie planował i chciał osadzić Go na ramie rowerowej, jednak ciężar ten był nazbyt duży do takiej konstrukcji.
Ostatecznie pierwsze auto zbudowane zostało z giętych, stalowych 
rur i posiadało 3 koła. Na ramie osadzono ławkę dla kierowcy i pasażera, której amortyzację na wybojach gwarantować miały piórowe resory i sprężyny umieszczone pod siedzeniem.
Całości dopełniał firmowy czarny lakier „Schwarz DB 040”, którym do dziś koncern Benz pokrywa część ze swych pojazdów. Jak więc nietrudno stwierdzić największym podobieństwem i tym co najbardziej łączyłoby współczesne auto z tamtym pierwowzorem był kolor nadal dostępny jako jeden z kolorów karoserii w obecnych samochodach tego producenta.
Samochód został zbudowany w Mannheim, a obręcze kół jako jedyny element zostały zamówione we Frankfurcie, wykonała Je na zamówienie Benza wytwórnia Adler.
Odpowiadając na pytanie co dało początek czterokołowym, zbliżonym do dzisiejszych samochodom, trzeba stwierdzić, że był to pierwotny patent Benza Benz Patentwagen Nr. 1 – przebudowany na czterokołowy.
Rolę kierownicy pełniła umieszczona pionowo korba obsługująca przekładnię zębatkową
To, czym kierowano w samochodzie Benza można raczej przyrównać do dyszla, na pewno nie przypominało to obecnej kierownicy.
Ludzie, mówiąc o wynalazku Benza kpili, że to jakaś płosząca konie, dysząca dymem i okropnie hałaśliwa bryczka samojezdna, bez konia, diabelski wynalazek.
Mechanizm hamowania miał blokować koła tylne ze skórzanymi okładzinami ciernymi, niemającymi większego znaczenia funkcjonalnego.
Z jaką prędkością poruszał się pierwszy samochód?
Prędkość pierwszej jazdy nie zerwie nam zapewne czapek z głów z zachwytu, gdyż obecnie na rowerze można jechać szybciej.
Wynalazek Benza był jednak epokowy. Ten przełom zrewolucjonizował pracę nad motoryzacją i myślenie o tej dziedzinie.
W czasie, kiedy pierwsza, próbna jazda Benza miała miejsce nie istniały jeszcze narzędzia i możliwości dokładnego pomiaru prędkości, ale sam Benz twierdził, że prędkość, z jaką poruszał się Jego pierwszy automobil to około 16 km. Na godzinę.
Podobnie jak Kopernik zatrzymał słońce i wprawił w ruch ziemię, tak Benz dokonał czegoś, co nie udało się nikomu wcześniej, chociaż wielu przed Nim próbowało – zamknął mechanicznego konia pod maską.
Nie da się temu faktowi zaprzeczyć, nawet mimo wszystkich niedoskonałości pierwszej konstrukcji. Kariera Benza i Jego brandu to najlepszy przykład na doskonalenie projektu, upór do spełniania marzeń i wytrwałe w Nim dążenie do raz wyznaczonego celu.
